|
|
|
|
Angelika
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z innej bajki:P
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 19:46, 14 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem samobójstwo nie jest żadnym rozwiazaniem...
zrozumialam to...
ale rozumem też takie osoby....
czasem ze swomi problemami nie mozna sobie poradzic,to czesto jest tego powodem,nie radzenie sobie z czyms,brak jakiegokolwiek sensu,sil,problemy....
ale takie cis mozna swietnie ukrywac,bo ludzie nic nie widzą...
Ale bardzo mnie ciekawi co siedzi w glowach takich samobojcow,kazdy jest inny i z kazym jest inaczej...
Ja moge przyznac,ze jedynie o tym myslalam,mialam powazny problem,ktory musilam skrywac w sobie
ale nie mialabym odwagi sama sie zabic,bo co innego o tym myslec,a co innego sie do tego dopuscic..
takie cos przychodzi w chwili zalamania.....ale maja na to wplye inne sytacje.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|